
Bożena R.
Dorsz w pomidorowej camponacie ze słoika wymiata! Do tego gruby pieprz, kilka kaparów, kawałek ciemnego chlebka na zakwasie i lampka primitivo! Miałam dziś mega kolacje. Niespodziewanie, bo nie wierzyłam w dorsza ze słoika! Dzięki!
Dorsz w pomidorowej camponacie ze słoika wymiata! Do tego gruby pieprz, kilka kaparów, kawałek ciemnego chlebka na zakwasie i lampka primitivo! Miałam dziś mega kolacje. Niespodziewanie, bo nie wierzyłam w dorsza ze słoika! Dzięki!